27 maja 2018

Naiwna, spragniona miłości.

Od piątku nie daje mi to spokoju, niby nie moja sprawa a szarpnęło mnie mocno. Uważam, że naiwność to cecha, którą wypycha z naszego charakteru tzw. mądrość życiowa. To wada nad wadami, przy której trzeba mieć twardą dupę i pudełka chusteczek pochowane w całym domu. Niestety naiwność przegrywa z pragnieniem i samotnością.


Bo o czym marzy dziewczyna, gdy dorastać zaczyna ... o czym marzy kobieta samotna po sześćdziesiątce, sama w pustym mieszkaniu. Dzieci pożenione poszły na swoje, wnuki mają lepsze rozrywki niż gadanie z babką. No o czym marzy, czego pragnie o czym myśli nieustannie.


Nie wszystkie panie w słusznym wieku przywdziewają pokutne wory, nakrywają głowę moherem i z różańcem w ręku ślą emerytury na Radio Maryja. To nie tak, że jak się kończy ta młodość i dopadnie menopauza, to człowiek przestawia się na tryb życia wiecznego i odrzuca wszystko co ziemskie, bo grzechów się nazbierało i ciągną do piekła. One nadal chcą żyć, zaszaleć, czuć krew w żyłach choć pozapychane. Chcą kochać i być kochane a nie w samotności czekać na karawan. Ale trzeba mieć i rozum, aby nie szukać kogoś tam gdzie go nie ma. Za to są tacy co wykorzystają, zabawią się i podzielą z kolegami zdobycznymi fotkami od naiwnych pań.

Pani Krysia, którą przyłapałam z okna jakiś czas temu, podlewając moje storczyki, jak robi selfi swoim piersiom, wygadała mi się ostatnio, bardzo ogólnie o tym, jak to nie dobrze jest za bardzo czegoś pragnąć. Musiało ją bardzo zaboleć, bo zawsze taka zadbana a w piątek bez makijażu za to z czerwonym od kataru nosem wracała od lekarza. Poprosiła mnie o chusteczkę, bo jej się skończyły a w środku parku w którym się mijałyśmy kiosku nie uraczysz. Te łzy z oczu to niby od alergii, ale ja czułam, że to jednak coś innego i jak po wymianie kilku słów o pyleniach majowych stwierdziła, że za naiwność to zawsze trzeba zapłacić, już wiedziałam, że na pewno dała się wciągnąć w rozbierane sesje na facebooku.

Pani Krysiu kochana, nie szuka się faceta na życie wśród obcych panów o których nic się nie wie. To, że usłyszy Pani kilka komplementów, dostanie parę rozpikselowanych fotek pełnych róż i kochanków w miłosnym uścisku, to jeszcze nie świadczy, że facet zwiążę się z Panią i będziecie żyli długo i szczęśliwie. Najpierw sprawdzi Pani jego profil na faacebooku i jeśli gość ma w śród znajomych same kobietki w Pani wieku, to znaczy, że jeszcze mu dyga i szuka rozrywki a nie poważnego związku na resztę życia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz